Na sobotnie śniadanie przygotowałam panacakes z bananem i płatkami owsianymi, do tego polane czekoladą, wybornie! Tą górą śniadania podzieliłam się z lubym, bo nie dałabym rady zjeść tego sama. A jak pancakes to zjadłam jednego za moją siostrę, za W i M :). Energia w dużej dawce spożyta, lecę dalej a Wam życzę miłej soboty!
Składniki
1 jajko
1 szklanka mleka
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru
2 łyżki oleju
3 łyżki płatków owsianych
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1 banan
Sposób przygotowania
Do miski wsypać mąkę, cukier i proszek do pieczenia, wymieszać. Wbić jajko, dodać mleko, olej wymieszać. Wsypać płatki owsiane, przemieszać łyżką parę razy. Ciasto odstawić na ok 30 min, przykryć ściereczką, w tym czasie zgęstnieje.
Smażyłam na bardzo małej patelni, dzięki której naleśniki miały okrągły kształt (podzięki dla Mojego Pudełka Pomysłów, które podzieliło się ze mną swoim pomysłem:). Smażyć ok 2 min, kiedy na powierzchni pojawią się pęcherzyki przewrócić na drugą stronę i smażyć ok 1 min. Czekoladę połamaną na mniejsze kawałki dać na talerz, w garnuszku zagotować wodę, przykryć talerzem, mieszając łyżką co pewien czas czekać aż czekolada się rozpuści.
Gotowe naleśniki przekładać pokrojonym bananem i z góry polać czekoladą. Smacznego!
Smażyłam na bardzo małej patelni, dzięki której naleśniki miały okrągły kształt (podzięki dla Mojego Pudełka Pomysłów, które podzieliło się ze mną swoim pomysłem:). Smażyć ok 2 min, kiedy na powierzchni pojawią się pęcherzyki przewrócić na drugą stronę i smażyć ok 1 min. Czekoladę połamaną na mniejsze kawałki dać na talerz, w garnuszku zagotować wodę, przykryć talerzem, mieszając łyżką co pewien czas czekać aż czekolada się rozpuści.
Gotowe naleśniki przekładać pokrojonym bananem i z góry polać czekoladą. Smacznego!
Jaki puszyste! I ta czekolada *.* …
Spływająca czekolada i banany- obłęd!;)
ta czekolada działa na mnie tak, że zaraz chyba sobie nasmażę placuchów! :))
Słuchajcie – polecam bardzo, nic nie poprawia tak humoru z rana jak taki bogaty naleśnik :D
o, wczoraj zajadałam podobne – też bananowe, tylko że owsianym dodatkiem. i nawet polewa z czekoladą z nich spływała :) widzę, że lubimy podobne smaki :)
:) to chyba będzie moje co sobotnie śniadanie, dla tych kalorii było warto :D
Banan + czekolada …. bajka. :)
miałam napisać dokładnie to samo :)
no bo jak tu tego nie lubić :D
pyszne, niedawno też robiłam z bananem :)
ta góra placuszków wygląda tak kusząco ,nie mogę oderwać wzorku od nich *-*
muszę kupic taką małą patelnię takie naleśniki mi się marzą od dawna, wspaniale wyglądają!!
Dziękuję bardzo! W następną sobotę zapraszam na kolejną partie :)
Przecudne zdjęcia, placki wyglądają bajecznie!
uwielbiam :)
bananowo – czekoladowa dawka energi… kusząco wyglądają :)
Ale mam na nie ochotę, hmm :D
Łał, wyglądają cudownie… Aż można zgłodnieć od patrzenia. Jednak placki to placki – zawsze im ulegnę ;)
Oh wyglądają tak, że ukradłabym Ci je wszystkie ! BOMBA <3
chcielibyśmy takie na śniadanie!Dziękujemy za zdjęcie :)
Pięknie Was kuszą moje placuchy :) aż miło się czyta :D
Jakie idealne *.*
Mniam. Wyglądają cudownie i smakowicie :)