Tarta dyniowa z kremem mascarpone

Z początkiem listopada dolewką herbaty i kawy nie ma końca. Tak szczerze to mogłabym pić bezpośrednio z dzbanka lub z kubka bez dna. Również pokusiłam się na upieczenie kolejnego dobrego placka na jesienne smuty. Tarta dyniowa z solidną porcją kremu mascarpone z dodatkiem cynamonu, była naszą słodką przegryzką na zakończenie października.

Coraz to dłuższe wieczory niestety nie sprzyjają fotografii kulinarnej. Nie jestem fanką robienia zdjęć przy pomocy lampy. Pozostają teraz tylko weekendy na przygotowanie zdjęć na nowe posty. Jeszcze kilka tygodni temu, wczesnym rankiem mogłam obserwować naprawdę przepiękne wschody słońca. Banał, ale takie barwy na niebie robią wrażenie. Czasem nawet i rano udało się przygotować kilka zdjęć. Teraz szarościom nie ma końca. Dlatego niecierpliwie wyczekuję każdego wolnego weekendu, bym mogła nadrobić zaległości.

Nie zatrzymując już dłużej, zabieram Was na kawałek ciasta. Poniżej znajdziecie przepis na tartę z dyni, którą podałam z kremem mascarpone. Równie dobrze sprawdzi się z bitą śmietaną. Niestety do ubijania chyba trzeba mieć dzień. Miałam dwie próby i niby łatwa rzecz, ale zamiast ubitej i sztywnej śmietany, miałam zważoną podwójnie.

Za przepis na tartę dyniową dziękuję Kasi z Seledynowa codzienność:)

A jeżeli wpadł Wam w oko ten fajny kawowy plakat to znalazłam go u Magdy z My Pink Plum!

 

Tarta dyniowa z kremem mascarpone

Tarta dyniowa

Składniki
300 g mąki pszennej
200 g zimnego masła
2 żółtka
100 g cukru pudru

masa dyniowa
400 g puree z dyni
100 g cukru pudru
3 jajka
120 ml śmietanki 30%
  1,5 łyżeczki cynamonu

krem mascarpone
200 g serka mascarpone
200 ml śmietanki 30%
2 łyżki cukru pudru

Sposób przygotowania
Do miski wsypać mąkę, wymieszać z cukrem pudrem. Dodać same żółtka i posiekane masło. Ciasto szybko zagnieść, następnie uformować kulę i owinąć folią spożywczą. Schłodzić w lodówce przez 30 minut.

Masa dyniowa w większej misce zmiksować puree z dyni ze śmietanką, jajkami i cukrem pudrem. Następnie dodać cynamon. Mieszać do momentu połączenia się wszystkich składników w gładką masę.

Nagrzać piekarnik na 190 stopni (grzałka góra-dół). Dno blaszki na ciasto (piekłam w tortownicy, 22 cm średnicy) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować i wyłożyć dno blaszki oraz boki. Na surowe ciasto wlać masę dyniową i wstawić do piekarnika na 50 – 60 minut (po tym czasie wbić w ciasto nóż, jak wyjdzie czysty, tarta jest gotowa). Studzić przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika, następnie przełożyć do lodówki.

Krem mascarpone – schłodzony serek oraz śmietankę przełożyć do metalowej miski. Wsypać cukier puder i zacząć ubijać mikserem zaczynając od najniższych obrotów, powoli zwiększając prędkość. Miksować do momentu połączenia się wszystkich składników. Krem powinien być sztywny, przypominać ubitą śmietanę.

Schłodzoną tartę dyniową wyłożyć kremem i oprószyć cynamonem. Smacznego!

tarta dyniowa z kremem

Wracając do tematu robienia zdjęć – jak sobie radzicie z fotografowaniem jedzenia, kiedy taka ciemnica za oknem? :)

15 komentarzy do wpisu „Tarta dyniowa z kremem mascarpone”

  1. Wprawdzie jedzenia nie fotografuję, tylko dziś w planach miałam zrobienie małej sesji kosmetykom, które pakuję, ale… Za oknem leje, w domu ciemno i obawiam się, że nawet robienie zdjęć przy oknie na białym brystolu niewiele da. Ciężkie jest życie blogera jesienią i zimą :/

    A Twoja tarta prezentuje się bardzo smakowicie :) Ciacho o tej porze roku wskazane!

  2. No piękna jest, ciesze się, że wypróbowałaś mój przepis 😁 I wiesz, miałaś dobry pomysł z tym serkiem zamiast śmietany, następnym razem zrobię tak właśnie 😊

    • Kasiu tylko zmieniłam przyprawę do ciasta na cynamon. Niestety w mojej okolicy ciężko jest dorwać goździki, ale na drugi raz muszę ją przygotować :)

      Krem z serka mascarpone robię częściej niż bitą śmietanę. Jakoś ostatnio nie chce się ubijać :)

Możliwość komentowania jest wyłączona.