Na dobry początek września chciałam Was zaprosić na drinki z musującego wina ze świeżym rozmarynem i owocami. Przyznam, że tegoroczne lato zapisuje się w kategorii „jedno z gorszych”. Angielska pogoda daje niezłego kopa. Nigdy w swoim życiu nie przechodziłam całego roku w kurtce (ok, mogę przesadzać – w sezonie letnim było kilka dni na t-shirt). Jednak zatęskniłam się za ciepłymi dniami, gdzie mogłabym paradować w sukienkach, z dala od rajstop, bez parasola przy boku. Wrzesień zaczynam od kilku dni wolnych i nie mogłam się oprzeć przed spróbowaniem połączenia Prosecco z jeżynami i odrobiną soku malinowego. Do tego wpadło kilka plasterków grejpfruta i świeży rozmaryn. Wyszło ciekawe połączenie.
Drinki z musującego wina
Składniki
butelka wina musującego (u mnie Prosecco) – schłodzona
sok z malin
kilka świeżych jeżyn
1/2 grejpfruta
świeży rozmaryn
To ja sie wpraszam na takiego drinka :) U nas lato tez nie bylo za cieple ale tak od miesiaca pogoda wspaniala…w tym tygodniu znow zapowiadaja 30°C :)
Na każdą zmianę pogody jest idealny i mała niespodzianka – w UK też ciepły wrzesień jak na razie ;)
Bardzo pysznie wyglądają te drinki, chyba na jednym bym nie poprzestała. Uwielbiam różne połączenia wina i owoców :)
I kocham te zielenie na Twoich zdjęciach, baśniowe po prostu :))
Co prawda nie przepadam za winami musującymi, jednak ta wersja z owocami i rozmarynem bardzo mi się spodobała ;)
Przede wszystkim pięknie się prezentują! Te owoce dodają temu pewnej soczystości, o której już niżej wspomniano ;)
Zdjęcia przepiękne, chętnie usiądę przy tym jeżynowym krzewie i spróbuję drinka :)
Małgosiu możesz być drugą degustatorką przy kolejnej sesji „krzakowej” ;)
Ciekawe połączenie – mam na myśli rozmaryn! Chętnie bym teraz chwyciła takiego drinka i posiedziała gdzieś w lesie wśród takich pięknych jeżynowych krzaczków :) Cudne zdjęcia!
Ale zdjęcia! Co do drinka to… piłabym :D
wygląda mega :D wpadłabym się poczęstować, ale nie wiem czy coś jeszcze zostało? :D
Był tak dobry, że wszystko poszło za pierwszym razem ;)
Fantastyczny!
Piłabym bez umiaru…
Amber
Ależ klimatyczny napój! Cudo! <3
Idealny na zakończenie lata! ;)
wspaniały letni drink :)
nie odmówiłabym wszystkie skladniki uwielbiam, drink prezentuje się świetnie
Inspirujące :) Ja miałam lato dwa razy na południu Europy. Sandałki, sukienki, upał…nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje na prawdę ;)