Maj tradycyjnie pachniał bzem i ciastem z rabarbarem. Pojawiły się pierwsze nasze truskawki, oczywiście cena jak za złoto. Końcówka miesiąca spiekła mi ramiona oraz postraszyła burzą. Choć już dawno skończyłam liceum, a długie wakacje przestały istnieć to czerwiec ciągle ma w sobie coś z luźniejszego miesiąca. Cieszę się, że w końcu nadszedł i mogę przesiadywać w parkach, ogródkach i na balkonie.
Tymczasem, tradycyjnie zabieram Was na podsumowanie miesiąca z ciekawymi linkami. Szczególnie to zestawienie jest w klimacie wakacyjnym, w który mam nadzieję, że łatwo się odnajdziecie. Dłużej Was nie zatrzymuję i chodźcie zobaczyć, co tym razem znalazłam :)
FOTOGRAFIA
Ciekawostki z tematyki fotografii podobają się Wam najbardziej. Co mnie bardzo cieszy, bo ten temat jest mi najbliższy. I tym razem mam nadzieję, że przydadzą Wam się ciekawe lekcje jak lepiej robić zdjęcia. Poczytamy też nieco o barwach :)
- Ciekawą listę jak robić zdjęcia z wakacji stworzyła Natalia już rok temu. Ale przy zbliżającym się lecie pomyślałam, że teraz jest dobry czas na odświeżenie jej. 18 sposobów na udane zdjęcia z wakacji na pewno Wam się przydadzą, zaglądnijcie.
- 10 fotograficznych trików, które podsuną Wam nietypowe techniki. Filmik trwa 4 minuty, a Wy po nim macie głowę pełną pomysłów.
- Przed planowaniem sesji fotograficznych, pierwsze co robię to zaglądam do koła barw, by dobrać pasujące do siebie kolory. Zaczęłam również zwracać uwagę na kolorystykę w filmie. Ostatnio Ola na swoim blogu napisała ciekawy post o kolorach w kinematografii, który powinien Was zainteresować.
ZDROWO!
Nigdy nie miałam problemu z jedzeniem świeżych owoców lub warzyw, bo ogólnie wszystko lubię i mało kiedy marudzę nad jedzeniem (chyba, że jest to wędzona ryba). Tym bardziej teraz, kiedy ciepłe dni nas powoli rozgrzewają, sami powiedzcie czy nie jest to idealna pora na picie zimnego smoothie ze świeżych owoców? :)
- Wyzwanie PIJ SMOOTHIE organizuje Evelina. Polega na piciu świeżych koktajli przez 7 dni. Codziennie pod wieczór dostaję nowy przepis na kolejny dzień i szczerze wciągnęłam się w to! Owocowo – warzywnym smoothie zaczynam każdy ranek, choć blender mam lichy to jednak daje jakoś radę.
- Zostanę jeszcze w temacie smoothies i wyzwania Eveliny oraz odsyłam Was do wpisu – dlaczego powinniśmy pić zielone smoothies?
- Ostatnio się dowiedziałam, że do takich koktajli można również dodawać zioła. Nie testowałam jeszcze żadnego poza miętą, ale jeżeli macie ochotę poczytać więcej na temat stosowania ziół i zagłębić się bardziej w ten temat to polecam zajrzeć na blog Naturalnie i zdrowo.
PODRÓŻE
Ostatnio powraca coraz częściej do mnie myśl o wypadzie nad jezioro. By choć na weekend posiedzieć w domku przy lesie i jeziorze, odłączyć się od telefonu, komputera i nacieszyć naturą. Kiedyś razem z całą rodziną jeździliśmy na 2 tygodniowe wakacje nad jezioro w okolicach Leszna. Wtedy nikt nie był niewolnikiem Internetu i choć czasem te 2 tygodnie przeciągały się, były to moje najlepsze wakacje w dzieciństwie.
- Coraz bardziej popularna staje się książka Cabin Porn, w której znaleźć można zachwycającą kolekcję najpiękniejszych domków na odludziu.
- Jak nie chatka w lesie to może domek na drzewie? Na Airbnb ostatnio odkryłam cudne miejsca na wynajem, w tym właśnie domki na drzewie.
- Jeżeli jednak Waszym otoczeniem głównie jest beton, tak jak u mnie to może zainteresujecie się botanicznymi plakatami? Na blogu Marheri Crafts znajdziecie ogromny zbiór inspiracji, które pozwolą Wam odmienić wnętrza.
Jak u Was wypada koniec maja? Może sami tworzycie posty z podsumowaniem? Dajcie znać w komentarzu :)
Dziękuję pięknie za polecenia. Cieszę się, że znalazłaś u mnie coś ciekawego :)
Powiem Ci, że ja też z chęcią wyjechałabym gdzieś do letniego domku w lesie nad jeziorem i wyłączyła telefon :)
Mnie w tym roku polskie truskawki znów ominą :(
Evelina to ja bardzo dziękuję za wyzwanie! Nawet nie sądziłam, że picie smoothie tak mnie wciągnie. Teraz po zakończeniu wyzwania już rozpisałam sobie jakie smoothies mogę przygotować w tym tygodniu :)
Wow! Super :) Bardzo się cięszę, że udało mi się trochę cię zarazić miłością do smoothies ;)
Kolejne świetne polecenia, zwłaszcza o kolorach w filmach (lubię oglądać je wg tego tropu) i botanicznych plakatach :) Zakochałam się w tych akwarelowych sukulentach, są boskie!
Najchętniej to całą ścianę bym oblepiła tymi plakatami :)
Z chęcią dołączyłabym do wyzwania picia smoothie, ale niestety ciężko byłoby mi to pogodzić z pracą :( Mam nadzieję, że Cabin Porn wpadnie w moje ręce, bo widziałam już na IG wzmianki i jestem zachwycona :) Bardzo mi miło, że mój blog znalazł się na liście :)
Evelina podrzuciła ciekawe przepisy na smotthie, które jak nie miałam czasu rano to piłam po pracy. Ogólnie ciekawe wyzwanie i polecam każdemu, kto mało je warzyw i owoców. Porządna dawka witamin :) A Cabin Porn przeglądaliśmy raz w księgarni w Bristolu, jednak cena była miażdżąca….
O matko, po co ja klikałam ten link do domków na drzewie :) Chyba odżyły we mnie dziecięce marzenia, bo zamarzyły mi się wakacje w takim domku, w jakimś pięknym miejscu! :)
Mnie też marzył się domek na drzewie, a jedynie na co mogliśmy my dzieci sobie pozwolić to była baza w krzakach :D
Mnóstwo ciekawych inspiracji, dzięki wielkie :) pozdrawiam serdecznie
Małgosiu dziękuję! :)
Świetne te fotograficzne triki!
Ja też wyjeżdżałam rodzinnie nad jezioro na dwa tygodnie na Mazury. Gra w piłkę, kąpiele w wodzie, straszne burze w aucie i opowieści o duchach. Internet w domu z modemem, tylko po 18.00, bo wtedy był tańszy :D ale i tak mnie niezbyt interesował. Fajne czasy :)
Fajne te triki. Jutro będę ćwiczyć!