Luty jest moim z jednych ulubionych miesięcy – wypadają w nim moje urodziny, jest Tłusty Czwartek i góra pączków. Do tego kończy się szybko, dni są coraz dłuższe i praktycznie po nim szykujemy się na wiosnę. O Walentynkach też pamiętam. Co prawda, już nie zaglądam co chwilę do skrzynki pocztowej, by sprawdzić czy nie dostałam kartki z Amorem od sąsiada. Zresztą i tak zawsze znajdowałam tuzin zaadresowanych do mojej siostry:) Teraz zamiast liścików, czeka na mnie pudełeczko ptasiego mleczka i nie zamieniłabym go na nic innego (przynajmniej rok temu czekało na mnie i w tym roku też na nie liczę:)) A żeby nie było, że tak z pustymi rękami, mam w zamian słodką propozycję – kruche babeczki z kremem malinowym.
Składniki (na 12 szt. babeczek)
na kruche ciasto
225 g mąki pszennej
1 łyżka kakao
1 jajko
100 g masła
2 łyżki cukru
Krem malinowy
200 g śmietanki 30%
250 g sera mascarpone
3 łyżeczki soku malinowego
3 łyżeczki cukru
Sposób przygotowania
Do miski wsypać mąkę, kakao, wymieszać, dodać cukier, posiekane masło i zagniatać do uzyskania gładkiego ciasta. Zawinąć w folię i schować do lodówki na 30 min.
W tym czasie przygotować krem – schłodzoną śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodając cukier. Do ubitej śmietany dodać serek mascarpone i ubijać do momentu połączenia się składników, pod koniec dodać sok malinowy. Krem przełożyć do lodówki.
Ciasto rozwałkować na posypanym mąką blacie na grubość ok. 5 mm i wycinać szklanką kółka. Foremki do babeczek wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Wykrojonymi kawałkami wyklejać foremki, ułożyć na blaszce i dać do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec ok. 15 min. Gotowe babeczki ostudzić i udekorować kremem i posypką.
W tym czasie przygotować krem – schłodzoną śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodając cukier. Do ubitej śmietany dodać serek mascarpone i ubijać do momentu połączenia się składników, pod koniec dodać sok malinowy. Krem przełożyć do lodówki.
Ciasto rozwałkować na posypanym mąką blacie na grubość ok. 5 mm i wycinać szklanką kółka. Foremki do babeczek wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Wykrojonymi kawałkami wyklejać foremki, ułożyć na blaszce i dać do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec ok. 15 min. Gotowe babeczki ostudzić i udekorować kremem i posypką.
Skad ja znam tą paterke:) Rozowo i słodko:)
u mnie też musiała się ona pojawić :)
Jakie piękne, jakie smakowite, cudo! :))
Dziękuję! :)
Wspaniałe babeczki :)
Dziękuję :)
doobre
Jakie one urocze :) Cukierkowe wręcz, powiedziałabym, i chyba to najlepsze określenie.
Podoba mi się :)
fakt, w lutym jest kilka przyjemnych świąt ;) tłusty czwartek <3
śliczne te Twoje babeczki!
góra pączków raz na rok, można zaszaleć :)
cudne babeczki :) sięgam po jedną!
Częstuj się nawet dwoma :)
no matko, malinowe babeczki, matko, jak tu ich nie zjeść? :D a co, chyba spróbuję zrobić, chociaż dotąd żadne mi nie wyszły, to te będą musiały, nie mają wyjścia! :)))
Prześliczne te babeczki, ten krem cudo!
O mniam, pyszne musiały być :)
Moja Siostra też ma urodziny w lutym :)