Bułki drożdżowe z makiem
Składniki (wchodzi ok. 12 bułeczek)
szklanka mleka
75 g margaryny
1/2 szklanki cukru
szczypta soli
3 szklanki mąki pszennej
Nadzienie
2 szklanki maku
1 szklanka mleka
3/4 szklanki cukru
50 g rodzynków
1 łyżka miodu
szczypta cynamonu
1 łyżka miękkiego masła lub margaryny
Sposób przygotowania
Przygotować na początku nadzienie – mak zalać mlekiem i gotować przez 20 min, odcedzić. Przełożyć mak do większej miski, dodać resztę składników, wymieszać i odstawić.
Następnie przygotować rozczyn -pół szklanki mleka podgrzać, dodać pokruszone drożdże, łyżkę cukru i mąki. Ucierać i przykryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia na 15 min. Roztopić margarynę, dodać resztę mleka i podgrzać. Mąkę przesiać, dodać sól, cukier i roztopioną margarynę. Wyrobić ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne. Przykryć ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce na 1 godzinę.
Przełożyć ciasto na blat posypany mąką i wyrobić jeszcze przez chwilę. Rozwałkować na kształt prostokąta o wymiarach ok. 30 x 50 cm. Posmarować nadzieniem, zwinąć w roladę i pokroić na kawałki o grubości 3 cm. Blaszkę wyłożyć papierem i układać obok siebie kawałki ciasta.
Przykryć ściereczką i dać ciastu jeszcze 15 min by trochę podrosło. Nagrzać piekarnik do 200 stopni i piec przez 30 min.
Mak mi nie straszny a wręcz pożądany :) Uwielbiam drożdżówki z makiem! Miłego dnia!
Łucja na drugi raz możemy razem wyjadać z miski masę makową ;)
Ja też lubię mak i to aż za bardzo, więc z chęcią wyciągnęłabym łapkę po Twoje zawijańce :-)
Śmiało zapraszam na następną porcję ;)
Wspaniałe ci wyszło, uwielbiam mak :)
Dziękuję! :)
Idealne połączenie – drożdżowe i mak! :)
To było moje pierwsze podejście do maku i już lubię ten duet ;)
piękne! ze szklanką mleka smakują najlepiej :) mi tam też mak niestraszny, przy takich bułeczkach to tylko malutki bonus :)
Ja jeszcze takie ciepłe posmarowałam sobie dżemem :) oprzeć się im nie można!
Pięknie zwinięte, wyrośnięte i zrumienione. Czekam na paczuszkę :D
Takie duże to tylko do kartonu się zmieszczą ;P
Mniam, fantastyczne :)
Ja też lubię mak :)