Uwielbiam wszelkie ciasta przekładane kremem. Ale to po babkę sięgam najchętniej. Nie jest za słodka, nie sprawia mi tyle problemów co nieszczęsne biszkopty. A przede wszystkim zawsze się udaje. Ostatnio przygotowałam kawową babkę z polewą czekoladową, która nie zawiodła pod żadnym względem. Wyszła bardzo puszysta, wilgotna, a na drugi dzień była równie świeża jak na początku. Myślę, że zachowałaby swoje walory na dłużej, niestety ktoś ją zjadł, zanim mogłam się o tym przekonać :)
Składniki
5 jajek
1 szklanka cukru
1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
3 łyżki kakao
1/4 szklanki mocnej kawy rozpuszczalnej,
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
200 g rozpuszczonego masła
Dodatkowo
100 g gorzkiej czekolady
3 łyżki śmietanki 30%
3 łyżki śmietanki 30%
Sposób przygotowania
Masło rozpuścić w rondelku i odstawić by lekko przestygło.
Jajka ubić mikserem do momentu, aż powstanie jasna i puszysta masa (ok. 5 minut). Wsypać cukier i jeszcze przez chwilę miksować.
Mąkę wymieszać z kakao, proszkiem do pieczenia i powoli przesypać do masy jajecznej. Mikserem wymieszać wszystkie składniki. Następnie wlać ostudzoną kawę, rozpuszczone masło i zmiksować na gładką masę.
Wysmarować tłuszczem i obsypać mąką formę na babkę (piekłam w formie o średnicy 24 cm). Przelać ciasto i włożyć do nagrzanego piekarnika do 180 stopni ok. 45 minut (lub do suchego patyczka).
Czekoladę połamać na mniejsze kawałki i przełożyć do rondelka. Dodać 3 łyżki śmietanki 30% i cały czas mieszając podgrzewać na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści.
Wystudzoną babkę delikatnie wyłożyć z formy i polać polewą czekoladową.
Czekoladę połamać na mniejsze kawałki i przełożyć do rondelka. Dodać 3 łyżki śmietanki 30% i cały czas mieszając podgrzewać na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści.
Wystudzoną babkę delikatnie wyłożyć z formy i polać polewą czekoladową.
Kawa i czekolada w jednym cieście? Czego można chcieć więcej? :) Pięknie się prezentuje :)
Też o tym pomyślałam! Czego jeszcze można chcieć ;)
śliczne zdjęcia i świetna babka z nutą kawy uwielbiam :)
Babka super; )
Ja z kolei nie przepadam za ciastami przekładanymi kremem, ale smak kawy ubóstwiam, więc na taką babkę bym się skusiła :)
a dla mnie babki jakieś takie za suche są.. chociaż ta prezentuje się przepysznie.. wygląda na zwartą, ale nie suchą.. i ta polewa <3
Cudowna… Cała czekoladowa, jak marzenie :)
wspaniałości
Śliczne fotki :) pyszna babka, zjadłabym duużą porcję :))
Kawowa ,koniecznie muszę upiec.
Smakowita babka, ta polewa jest na pewno genialna.
Ta lśniąca czekoladowa polewa kusi, oj kusi! :)
Ach! Piękna babka :) Moja babcia była mistrzynią babek, a mnie jakoś nie wychodzą :( Zawsze albo za sucha, albo zakalec, nie wiem co robię źle, a może to wina piekarnika? Ale widząc takie cudo nie mogę się poddać, wypróbuję w Święta ;)
wydaje mi się, że to może być piekarnik :) ja również mam czasem problem ze swoim, ale przy babkach póki co współpracuje ze mną. Jak Ci się uda spróbuj przetestować przepis, będę trzymać kciuki by się udała :)
Piękna, kusząca babka:)
Chętnie bym jej spróbowała :)
Piękna i pachnąca :) Aż zapragnęłam sięgnąć po kawałek! :)
Wygląda bardzo apetycznie. Nie przepadam za smakami kawowymi, ale myślę, że da się ją łatwo przerobić ;)
Piękna babka :) Nigdy nie jadłam kawowej :) Chyba będę musiała wypróbować Twój przepis! :D Pozdrawiam :)
ciekawe kto ją zjadł :D a kawowej muszę w końcu spróbować
Wygląda przepysznie. Jeszcze ta piękna polewa. Może taką babkę popełnię na Wielkanoc?
Musiała cudownie kawą pachnieć :)
Pysznie kusi. Uwielbiam baby wszystkie. A te z czekolada szczególnie. Pięknie Ci się upiekła, a na te polewę to już mi ślinka cieknie :)
o rany….. aż cieknie ślinka! babka wygląda bosko!
Że też dopiero trafiłam na tego bloga! przepiękne zdjęcia, jestem pod wrażeniem :-)
Moja Mistrzyni. A ciacho leci do ulubionych. Ściskam Marcelinko :)
Imponująca baba!
Pięknie jej w tych tulipanach…
Piękna ta babka :)
Fajna babka. Mniam :)
Wygląda wspaniale ! Na początku myślałam, że jest czekoladowa. Strasznie mnie intryguje, bo jeszcze takiej nie jadłam. Jeszcze ;) !
Łał! Atak głodu mnie dopadł na sam widok
Kawowa powiadasz? W takim razie po prostu muszę spróbować, bo uwielbiam wszystko, co kawowe :) I po raz kolejny wspaniałe zdjęcia. uwielbiam tu zaglądać :)
Genialna babeczka, świetne zdjęcia! :)
Korzystając z okazji chciałabym Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim konkursie, w którym zadaniem konkursowym jest przygotowanie wielkanocnego wypieku bądź deseru. :) A do wygrania jest śliczna patera i nie tylko! :)
Szczegóły na blogu:
http://tajnikismaku.blogspot.com/2015/03/wielkanocny-konkurs-pastelowy.html
kawoszem nie jestem, ale dla takiego ciasta mogę zostać! jednak czekoladowa polewa to coś, co zdecydowanie do mnie przemawia :) czy wspominałam już, że uwielbiam babki? :)
Ostatnio mam straszna ochotę na kawowe ciasta, ale babki jeszcze nie piekłam, musi być pyszna :)