Proste przepisy na fotografiach
Koniec miesiąca kończę śniadaniem ze szparagami i ciastem rabarbarowym. Kwiecień nie rozpieszczał, ale przygotowałam dla Was kolejne zestawienie ciekawych linków, które Was zainspirują. W sumie najlepsza pora na obranie kierunku na urlop i szukanie tanich lotów. Jak co roku chciałabym wybrać się w inne miejsce i poznać nowe miasto, jednak po przeglądzie ostatnich zdjęć z … Czytaj dalej
Końcówka marca to dla mnie (nareszcie!) pierwsze ciepłe spacery, truskawkowo-karmelowe lody po pracy i oczywiście porządki. Nie planuję wielkiego sprzątania, ale blogowi przydałoby się lekkie odświeżenie. Ale zanim zabiorę się za zaplecze bloga, przygotowałam dla Was kolejny ciekawy przegląd linków. Sama odwiedzam blogi, które robią podsumowania. Dzięki temu łatwiej mi trafić na wartościowe treści i … Czytaj dalej
Dobra, już koniec o pączkach, fantastyczny luty dobiega do końca i ruszamy z kolejnym podsumowaniem ciekawych linków. Kto jeszcze jest w tyle i nie widział poprzedniego zestawienia odsyłam do postu tutaj. W tym miesiącu kilka wieczorów poświęciłam dla Wikingów, momentami jak zaczarowana śledziłam ich przygody w drodze na zachód. Nie polubiliśmy się co prawda przez … Czytaj dalej
Jestem mega zmarzluchem, więc nie przepadam za zimą. Mogę ją co najwyżej tolerować. Jeżeli nie ma takiej potrzeby, poza wyjściem do pracy, wolę zostać w domu. Z wiadrem herbaty i w ulubionym dresie (mam w sumie jeden, więc musiał stać się lubiany). Za to zachwycam się zimową aurą na Waszych zdjęciach! Trzeba być odważnym, tolerować … Czytaj dalej
Najgorzej było mi zebrać się zaraz po świętach. Zrobiłam sobie lekką przerwę, z dala od komputera i bloga. Przy całym świątecznym zamieszaniu nawet nie było opcji, by jeszcze usiąść i napisać post. Ale z końcem miesiąca udało się trafić na kilka smaczków wyłapanych z internetów, więc chodźcie zobaczyć ostatnie już w tym roku zestawienie ciekawych … Czytaj dalej
Z początkiem listopada zaliczyłam swoją 8 przeprowadzkę. Zimny Bristol zamieniłam na Porto, w którym czuję się jednocześnie niepewnie, a zarazem spędzam najlepszy czas mojego życia. Zostawienie poprzedniej pracy i skupienie się na własnej kojarzyło się ze strzałem w kolano. Jednak energia, z jaką działamy powoli daje pierwsze efekty. Koniec końców ten miesiąc na blogu był … Czytaj dalej
Koniec października i kolejny wpis z dobrą dawką inspiracji dla Was. Od początku tego miesiąca wpadłam po uszy w jesienną aurę. Teraz nadchodzą długie wieczory (nie zapomnijcie przestawić się na czas zimowy), pogoda raczej nie zachęca do spacerowania, ale właśnie teraz zauważyłam w pełni złotą jesień! Póki jeszcze wiatr nie zdmuchnął liści z drzew spaceruję … Czytaj dalej
Wrzesień wprowadził mnie w jesienny klimat, ale jego końcówka dała porządnego inspiracyjnego kopa. W poprzednim miesiącu gawędziliśmy trochę o gofrach, rozmarzyliśmy się o podróży na Islandię i było też kreatywne podejście do filmów – dla niewtajemniczonych zapraszam do poprzedniego zestawienia ciekawych linków. Wiem, że jesień to nastrój bardziej melancholijny, spokój, spacery i wieczory z herbatą. … Czytaj dalej
Pod koniec poprzedniego miesiąca zaczęłam pisać o ciekawych linach wygrzebanych z sieci – dla przypomnienia, co mnie zaciekawiło i zainspirowało w lipcu możecie zobaczyć tutaj. Tym razem chciałam się skupić na konkretnych tematach – podróż na Islandię (kto jedzie ze mną?), jak ugryźć temat gofrów i pogadamy trochę o filmie. Ciekawi? No to lecę z … Czytaj dalej